piątek, 5 czerwca 2015

Kolorowe wieże i gąsienice

Tego dnia było danonkowo kolorowo.

W naszej kolekcji znalazło się sporo kolorowych kubeczków po danonkach. Wykorzystaliśmy je do gry w budowanie kolorowej wieży. Na początku każdy z nas z zamkniętymi oczami losował po tyle samo kubeczków.

 




















Następnie każdy z graczy dokładał do wieży jeden ze swoich kubeczków w taki sposób, aby jego kolor był inny niż poprzedniego kubeczka. W przypadku, gdy wcześniejszy był  dwukolorowy, np. czerwono-kremowy, następny nie mógł być ani czerwony, ani kremowy. 


Miał wygrać ten, kto jako pierwszy pozbędzie się wszystkich swoich kubeczków lub będzie ich miał najmniej na koniec gry, gdy już nikt nie może wykonać ruchu. U nas była to raczej zabawa niż gra, gdyż różne odcienie tego samego koloru uznawaliśmy za różne kolory, zatem bardzo łatwo było dołożyć kolejny kubek, a na koniec nie było jasnego rozstrzygnięcia.


Po skończonej grze dziewczyny budowały dwie wieże, każda swoją,


a później wspólnie kilka jednokolorowych i porównywały ilość kubeczków w każdej z nich.


Z tych wieżyczek powstała jedna baaardzo wysoka wieża,


która szybko zmieniła się w baaardzo długą gąsienicę,


a ta z kolei rozmnożyła się przez podział tworząc dwie krótsze, 


którymi to dziewczyny jeszcze długo i świetnie się bawiły.

Tego dnia było danonkowo kolorowo.